Details Written by FunFiction
Hermiona weszła do gabinetu Snape’a w krótkiej spódniczce.
– Dzień dobry – powiedziała grzecznie.
– Granger, znowu ty. To ja będę Cię wołał do mnie i to ja decyduję kiedy to ma być a nie ty, rozumiesz? – powiedział nieco poddenerwowany. Obawiał się , że ta młoda siksa zawróci mu w głowie i nie dość, że nigdy nie zostanie nauczycielem czarnej magii to jeszcze zostanie wyrzucony z Hogwartu.
– Nie mogę się zgodzić – wyciągnęła różdżkę i rzuciła zaklęcie – drętwota!
Hermiona dla kolejnego orgazmu jest w stanie posunąć się do coraz drastyczniejszych czynów.
Severus Snape leżał obok biurka z otwartymi oczami. Widział ją , ale nie mógł się ruszyć. Hermiona użyła zaklęć by zamknąć porządnie drzwi i by nikt ich nie niepokoił. Widziała jak z nieco zdziwioną miną leży jej nauczyciel i kochanek.
Nie chciał być usłuchany to ona go do tego zmusi.
Hermiona zaczęła powoli się rozbierać, odsłaniając ramiona i pokazując nowy czerwony , koronkowy stanik. Potem podkolanówki powoli zwijając je na łydkach tuż na głową nauczyciela.Wiedziała, że wszystko widzi i to , że nic nie może zrobić.
Zrzuciła na niego swoją spódniczkę i zobaczył ja w samej bieliźnie. Piękne nastoletnie ciało Hermiony zadziałało na niego natychmiast, krew zaczęła szybciej płynąć a w spodniach pojawił się wzgórek od rosnącego kutasa.
Hermiona powoli zdjęła stanik by pokazać swoje młode , jędrne piersi. Widziała rosnący wzgórek między nogami i jego oczy , które mówiły wszystko. Chciał by ciało znów mogło się ruszyć, pragnął jej. Ale ona nie miała zamiaru na razie go uwalniać. Jeszcze nie.
Zdjęła majteczki i przykucnęła tuż nad twarzą profesora zbliżając się cipką do jego nosa. Wstała i zaczęła się pieścić po gładkiej cipeczce. Była bardzo podniecona i pobudzona. Myślała o tym spotkaniu cały weekend i dlatego nie mogła zaakceptować jego odmowy.
Zaliczy Snape’a czy będzie tego chciał czy nie. Zaczęła coraz mocniej dotykać łechtaczki i wbijać palec co kilka sekund w głąb pizdeczki. Podobało jej się to , że robi to tuż przed jego oczami, że go podnieca a on jej pragnie.
Kutas nauczyciela był już zupełnie twardy.
Spojrzała na stół, widziała, że leży tam różdżka profesora. Stwierdziła , że jeszcze bardziej da mu do zrozumienia , że w tej erotycznej relacji to ona góruje nad nim. Wzięła ją w dłoń i zaczęła się nią masturbować. Wbijała różdżkę coraz głębiej i głębiej by przenieść się do drugiej chętnej dziurki. Wbiła się w odbyt delikatnie i znów wróciła do cipeczki. Różdżka zrobiła się zupełnie mokra od soczków Hermiony. Odłożyła ją.
Zupełnie podniecona, rozgrzana i spragniona męskiego kutasa zaczęła dobierać się do spodni profesora. Jego wielki fiut stał zupełnie twardy i gotowy na rżnięcie. Severus Snape pragnął jej bardzo ale ona znęcała się nad nim nie dając mu wyjść z odrętwienia.
Zaczęła ssać fiuta, który był dla niej najpyszniejszą rzeczą jaką ssały jej usta i smakował jej język. Ssała, bawiła się, lizała, ssała jądra. Robiła wszystko na co miała ochotę. Gdy nacieszyła się już tym olbrzymem zapragnęła go dosiąść. Usiadła okrakiem i patrząc mu prosto w oczy nabiła się swoją pizdeczką na jego pałę. Ujeżdżała go dając przede wszystkim sobie olbrzymią rozkosz. A skacząc na nim zapragnęła się z nim podroczyć jeszcze mocniej.
Zbliżyła swe młode , piękne cycuszki do jego twarzy.Uszczypnęła nauczyciela w policzek zostawiając czerwony ślad.
– I co panie profesorze? Podobam się panu co? Powinien pan częściej mnie grzmocić i słuchać się zdolnej Granger – uśmiechnęła się do niego i zaraz po tym dopadł ja gorący wybuch orgazmu , który przeszył jej ciało przyjemnym dreszczem po końce palców stóp i dłoni.
Padła ze zmęczenia na nauczyciela przyklejając swe cycuszki do jego policzka. Droczyła się z nim dalej.
Wiedziała, że pragnie jej i pragnie ją wyruchać, ale to ona była panią sytuacji co dawała mu co chwilę do zrozumienia.
Gdy odpoczęła i doszła do siebie zapragnęła jeszcze czegoś więcej. Jej dupka, jej druga dziurka nie była dopieszczona wystarczająco by była zadowolona. Usiadła swoim zgrabnym tyłeczkiem na jego fiucie plecami do twarzy tak , że nauczyciel nie widział jej zupełnie. Powoli nabijała się na kutasa by coraz szybciej i szybciej dawać rozkosz swojej dupce. Gdy przyspieszyła poczuła jak z kutasa nauczyciela gorąca salwa spermy wstrzeliła się w jej tyłek, ale Hermiona nie przestawała się nabijać na jego dzidę. Pragnęła dojść jeszcze raz.
Wspomagała się różdżką , która wbijając się w cipkę i potęgowała swe doznania. Chwilę potem orgazm ze zdwojoną mocą wybuchł w jej ciele, aż krzyknęła i jęczała z zachwytu. Zeszła z fiuta a sperma jej dupki wylała się na pelerynę nauczyciela.
Gdy doszła do siebie ubrała się i położyła mokrą pachnącą różdżkę pod nosem Snape’a.
Pożegnała się jakby nigdy nic i wychodząc rzuciła zaklęcie uwalniające nauczyciela z odrętwienia. Zniknęła za drzwiami.
Poprzednie części: Sevmione i Sevmione 2