Posted by Trans BDSM – Spieszyłam się z pracy do domu, żeby się przebrać. Po południu trzeba było udać się na badanie lekarskie. I choć strasznie mnie podniecała myśl, jako lekarz badając pod dżinsami czarne pończochy kabaretki i koronkowe majtki, postanowiłam nie szokować… tym bardziej, że nie byłam w 100% pewna jego pozytywnej reakcji. Chociaż w klinice, kiedy wziąłem skierowanie na badanie-kobieta jakoś sprytnie mrugnęła do mnie, rzucając zdanie – „lekarz jest niezwykły…)” nawet wtedy takie fantazje pojawiły się w mojej głowie….
Cicho otworzyłem drzwi kluczem, zrzuciłem trampki, zrzuciłem kurtkę i wszedłem boso do kuchni.
Konieczne jest zabarwienie paznokci)) – pomyślałem, patrząc na moje nogi – potem…
Ali nie było w domu i znalazłam na lodówce karteczkę od niej
„Lerchik, Słoneczko, będę dziś późno wieczorem. Na kolację zamówiłam sushi i butelkę białego wina. Nie daj się ponieść))) nie zapomnij zostawić mnie po pracy będzie to konieczne)))
Karta na stoliku kawowym w salonie
Powiesz mi, jak poszło badanie))))))) ale nie szal zbyt))
Całus, Albina»
Albina to moja ciotka-była modelka a obecnie fotograf mody. Jesteśmy bardzo blisko i przyjaźni. Kocham ją
Spojrzałam na zegarek, ochłodziłam się i pobiegłam, by się przebrać, ściągając dżinsy. Po zrzuceniu pończoch i majtek założyłem męskie obcisłe bokserki – i znów wspiąłem się w dżinsy. Trampki, Raglan i już lecę.
W Med Center byłam praktycznie na czas i bardzo dobrze-w kolejce do recepcji było tylko kilku chłopców.
Potem od pół godziny w poczekalni, w końcu czekając na swoją kolej, weszłam do gabinetu, patrząc z zainteresowaniem na lekarza, który siedział na wpół do mnie i wypełniał jakiś formularz.
Był to mały mężczyzna, po czterdziestce, o słomiano-siwych włosach, wystających mułach pod panamkę i sztywnych, podobnie strzechych wąsach. Solidny wygląd.
- Wejdź – rzucił mi pobieżne spojrzenie i wskazał ręką na kanapę-rozbieraj się do pasa i siadaj.
Posłusznie zdjęłam Raglan i opadłam na kanapę. Po chwili, gdy skończył pisać, wstał i podszedł prawie blisko mnie.
- Jesteś dość chudy. Jego głos dobiegał z góry, a na mojej twarzy praktycznie spoczywał wyraźny guzek w kroczu. Starałam się nie patrzeć na niego. Do głowy wpadły zwariowane myśli „czy on stoi czy taki duży? »
„Cholera …” – poczułam, jak mój penis twardnieje w moich spodniach. Oj oj oj…
Dość pobieżnie zbadał mój szczupły tułów i gestem kazał mi wstać. Wstałam, a on usiadł na moim miejscu, a teraz jego oczy wbiły się w mój guz.
- Zbadajmy twój penis i jądra – powiedział-zdejmij spodnie.
Rozpięłam rozporek, spuściłam dżinsy do kolan i nagle rzuciłam się w zimny pot….. Bieliznę zdjęłam….Ale wczoraj zrobiłam depilację….. i zostawiła tylko mały klin tuż nad kutasem….Cholera, cholera … a za chwilę lekarz to zobaczy…. Zimny pot zakryła druga fala….gorącego podniecenia….. Serce biło częściej…
Trochę się zawahałem, ale doświadczony lekarz nie pozwolił, aby proces nagości był opóźniony.
– NO, nie wstydź się-powiedział. ściąganie majtek w dół do dżinsów…
Zamarłam….
- Dobra robota, powiedział, Biorąc kutasa w ręce i oglądając go uważnie
- Jesteś czysty..
Zamarłam i tylko serce moje waliło … czułam jak członek zaczął twardnieć-lekarz mocniej go wetknął…..mocno ściskając go w dłoni odsłonił główkę….
Kolor dobry, nie ma nieprzyjemnego zapachu…
- Absolutnie zdrowy wygląd penisa … – mówił spokojnie, potem goła, a potem chowa głowę. zaczął się przyspieszać, a potem już dokładnie zrozumiałam, że wali mi się i macham biodrami w rytm jego ruchów….
Położyłam mu ręce na ramionach, a on, uznając to za sygnał mojej uległości drugą ręką, zaczął masować mi mosznę…. Poczułam nieznaną mi błogość i do tej chwili nieznane mi szalone podniecenie…. Podbrzusze zaczynały płonąć i czułam, że zaraz wybuchnę.
- nie mogę dłużej … powstrzymać … szepnęłam do niego.
Zatrzymał się, wstał
- Odpocznij, rozkazał idąc do umywalki-rozbierz się całkowicie – wyjął jakąś tubkę, podszedł do drzwi, zamknął je na zatrzask…
Posłusznie zrzuciłam resztki ubrań
Wrócił na swoje miejsce, wycisnął trochę kremu na lewą rękę i zaczął wcierać w moją mosznę głaszcząc ją łącząc z masowaniem odbytu. Drugą ręką znów zaczął powoli ale mocno szarpać mnie. Czułam, jak coraz bardziej koncentruje się na odbycie….to było niezwykłe i bardzo przyjemne, gorączka narastała w podbrzuszu. a kiedy przeszedł od masażu do penetracji, a ja poczułam palec W Tyłku-podbrzusze stało się nieznośnie gorące, lekarz zdając sobie sprawę, że dochodzę, przestał Walić konia, mocno ścisnął penisa, odsłonięty głowę i naciągnął skórę – obrócił penisa na bok, drugą ręką nadal masować odbyt. a ja drżąc z błogości, kurczowo ściskając jego palec w dupie, jęk tryskał na ceratę kanapy … nie jego rękę i na siebie….
….za tydzień…. Usłyszałam fragment zdania doktora. Z trudem odzyskując przytomność, Naga
Poplamiona spermą, zapytałam
- Zdasz te testy – i do mnie na badanie końcowe-za tydzień…
Posłusznie wzięłam testy, wytarłam spermę bokserkami, rzuciłam je na kanapę ubrałam się i po cichu wyszłam.
Przez cały tydzień posłusznie przeszłam wszystkie gabinety. Jutro znowu do niego.
Tym razem postanowiłam zrobić niespodziankę. Wzięła kąpiel, pozbyła się zbędnych włosów-z wyjątkiem głowy)
Posmarowała ciało podkładem nawilżającym i podchodząc do szafy z bielinową pościelą-uderzyła w ciężkie rzeczy….
Czarne rajstopy, koronkowa zwiewna Bielizna, najbardziej obcisła i krótka sukienka, zamszowe buty na szalonych Szpilkach, makijaż na krawędzi, ciemne okulary…. Potem, myśląc-zrzuciła sukienkę i owinęła się czarnym satynowym płaszczem.
- Dziewczyna do mnie? Lekarz odwrócił się do mnie
- Do ciebie, szepnęłam, wsuwając się do biura.
- Na pytanie..?
- Tydzień temu, powiedziałam otwierając płaszcz, pozwalając cieszyć się czarną koronką. opadając przed nim na kolana.
Nie odrywając się patrząc na mnie lekarz uwolnił swojego penisa ze spodni, chwycił mnie za głowę, otworzyłam usta wpuszczając go. Zaczęłam łapczywie go ssać i lizać, ściskając usta, kładąc się na nim. Nabrałam tempa, gdy nagle poczułam, jak członek doktora napina się i drży. Ścisnął mocniej moją głowę, jęknął, a co członek zasadzony w moich ustach zaczął wyrzucać gorące plucie spermy do gardła….
Nie zdążyłam się opamiętać, jak lekarz wyciągnął kutasa z moich ust, przewrócił mnie na plecy położył się obok, zdjął Majtki, rozłożył nogi i zaczął pieścić mojego kutasa, ponieważ ostatnim razem powoli…. Masowanie odbytu….
Kiedy podbrzusze znów się zapaliło, lekarz przestał Walić konia, uklęknął i oparł gorącą głowę o zwieracz … naciskając na niego … Sekunda, a moja Dziurka otworzyła się przed presją, a jego członek zsunął się w dół….. Nie zdążył zrobić kilku frykcji, jak zaczęłam bić się w konwulsjach orgazmu, jęcząc, wijąc się na jego penisie, rozpryskując spermę i kurczowo ściskając jego penisa pierścieniem odbytu….
— I…. Dziwka, kurwa ..tak…!!! – co? – warknął lekarz, wkręcając swojego penisa na całą długość i ściskając moje uda rękami. Czułam, jak tryska we mnie, nadal kurczowo ściskając Tyłek.. wyciskanie resztek spermy…
- Lekarz wybrał numer
- Halo, bądź przy wejściu za 5 minut.. Tak..
- Ubierz się-powiedział już zwracając się do mnie-kierowca zabierze cię do mnie – weź prysznic, przebierz się, w szafie w sypialni, na drugim piętrze są rzeczy Twojego rozmiaru…
Wytarłam resztki spermy koronkowymi majtkami, rzuciłam je na kanapę, poprawiłam fryzurę, ubrałam okulary, uśmiechnęłam się i podniecająco podkręciłam szpilkami wieżę z biura.