Porno opowiadania Anal – Oto i od. Jak długo czekałem na ten dzień. Jutro wyjeżdżam nad morze. Dwa tygodnie życia na wyspie. Zwykle odpoczywamy nad morzem z całą rodziną, ale w tym roku coś się nie połączyło i musiałem iść sam. Dotarłem na wyspę około 11 wieczorem. Pozostało tylko czas na namiot i pójście spać. Rano poszedłem spotkać się z sąsiadami. Miejsce parkingowe wybrałem dość opuszczone.
Do najbliższych sąsiadów iść trzydzieści minut, a ja szedłem powoli. Po drodze spotkałem bardzo piękną dziewczynę. Nazywała się Tania. Wracała ze wsi, gdzie chodziła po Artykuły spożywcze. Jako prawdziwy dżentelmen pomogłem jej nosić torby. Tanya przyjechała z rodziną. Jej rodzice okazali się dobrzy. U nich siedziałem do wieczora i wyszedłem w noc. Tanya najwyraźniej mnie polubiła. Przez cały dzień rzucała na mnie ospałe spojrzenia i jakby przypadkowo dotykała mnie swoją opaloną nogą. Całą noc myślałem o niej. Zrobiła na mnie wrażenie. Obudziłem się późno, spłukałem i zacząłem ćwiczyć. Podczas pompek usłyszałem czyjeś ostrożne kroki. Odwracając głowę zobaczyłem Tanya.
— Nie zakradniesz się do ciebie – chowając irytację, warknęła.
Dopiero teraz zwróciłem uwagę na to, co miała na sobie. Bikini prawie nie ukrywało jej wysokich i jędrnych piersi. I majtki też. Wydawało mi się ideałem.
- Chodźmy popływać – zaproponowałem.
— Pójść.
Pływaliśmy długo i z przyjemnością.
Potem Tanya zanurkowała i jednym zręcznym ruchem ściągnęła ze mnie kąpielówki i wesołym okrzykiem ” dogoń!”wypłynęła na brzeg i pobiegła do lasu. Pobiegłem za nią. Dogoniłem ją już w lesie. Po zrzuceniu jej na ziemię chciałem tylko zadać jej pytanie, jak jej usta przylegają do moich ust, a figlarne uchwyty zaczęły pieścić moje narzędzie. Oderwałem się od jej chciwych ust, położyłem rękę na karku i przyciągnąłem do penisa. Bardzo ostrożnie Tanya uderzyła głową mojego penisa. Po czym kilka razy go polizała. Potem, zamykając oczy, wzięła głowę mojego penisa do ust. Jej język trzepotał po mojej głowie, Głowa poruszała się tam iz powrotem, masując penisa wargami, a prawa ręka pieściła jego podstawę w rytm ruchów głowy. Kiedy gorąca fala zaczęła narastać w podbrzuszu, poczułem, że dosłownie pieprzę ją w usta. Chwilę później strumień gęstej spermy rozpryskał się w jej ustach. Połknęła ją całą. Moje ręce też były w interesach. Delikatnie ścisnąłem jej klatkę piersiową, a potem delikatnie pociągnąłem za sutek. Jej sutki puchły. Tanya jęczała tylko z moich łasic. Od tego moja lufa zaczęła się ponownie podnosić. Ściągnąłem majtki z tani i położyłem jej nogi na ramionach. „Weź mnie…” wyszeptała Tanya. Nie kazałem jej długo czekać. Miękki, puszysty kopiec między jej nogami przywitał mnie ciepłem i wilgocią. Kilka razy przesunąłem kutasa między jej gąbkami i powoli wszedłem do niej, czując jak gorące, wilgotne ciało otacza mojego penisa. Poruszałem się coraz szybciej, coraz mocniej i głębiej wbijając w nią swoje działo. Tanya wygięła się, jej usta były uchylone, dyszała cicho jęcząc. Wyciągnąłem penisa i wsunąłem rękę między nogi. Tanya skurczyła nogi i wydała długi, głośny jęk. Chciałem czegoś innego. Spojrzałem na Tanię. Lekko drżała z przeżytej przyjemności. Podniosłem się lekko, mocno chwyciłem mokry kutas w rękę i opierając go o taniny Odbyt mocno nacisnąłem. To było trochę bolesne. Jej oczy otworzyły się szeroko, a ręce wbiły się w mech, na którym leżała. Pieprzyłem ją w tyłek przez 5 minut. Po czym poszedłem się umyć. Po powrocie pomogłem Tanyi spłukać, ubrać się i poprowadzić ją do namiotu. Następnego dnia przyszła do mnie ponownie, a następnego też. Przychodziła do mnie każdego dnia. Potem wróciłem do domu.
Ale Tanya nie mogłem zapomnieć.