Details Written by Lily
Od dawna marzyło mu się że zajmują się nim dwie kobiety. Nie jest jednak łatwo znaleźć dwie dziewczyny chętne na taki trójkącik. Zwłaszcza, że Tomasz lubił także sobie popatrzeć… czasem nieco porozkazywać… Nie chciał jednak prostytutek. Zależało mu na tym by dziewczynom też się podobało.
Kiedy wreszcie odpowiedziano na jego nietypowe ogłoszenie na forum był wniebowzięty. Umówił się z dziewczynami na piątkowy wieczór i czekał na nie w mieszkaniu w samych luźnych bokserkach.
Przyszły – obie piękne i skąpo odziane. Na oko były przed trzydziestką. Już dojrzałe ale jeszcze nie przekwitnięte. Jedna ruda a druga blondynka. Ania i Paulina.
Robił to po raz pierwszy więc nie bardzo wiedział jak się zachować.
– Napijecie się czegoś?
– Jeśli taka jest twoja wola – odpowiedziała Ania kłaniając się lekko.
Zaskoczony Tomasz nalał im po drinku. Usiadły obok siebie na sofie i wypiły skromnie spuszczając oczy.
– Może teraz zaczniecie się dotykać? – zaproponował. Nie czuł się jeszcze pewnie. Dopiero jak zobaczył te kotki w akcji jego zdenerwowanie ustąpiło miejsca podnieceniu.
Dziewczyny zaczęły pieścić się nawzajem. Całowały się głęboko i rozbierały. Najpierw spadła na ziemię opięta bluzka Ani odsłaniając jednocześnie jędrne piersi. Paulina natychmiast zaczęła je lizać, ssała sutki, które momentalnie stanęły na sztorc. Ania sapała mocno i szybkim ruchem zrzuciła bluzkę Pauliny. Jej piersi były znacznie większe, pełne i ciężkie. Ania ugniatała je mocno i całowała.
– Zdejmujcie spódniczki – rzucił Tomasz, którego kutas mocno wypychał już bokserki.
Wstały natychmiast i rozebrały się do naga. Obie tak piękne, że nie można było oderwać wzroku.
– Paulina, klęknij i wypnij swoją piękną pupcię. Ania, liż jej cipkę i pupę – wydawanie poleceń przychodziło mu już łatwiej.
Ania lizała łapczywie koleżankę. Paulina jęczała słodko nabijając się raz cipką, raz dupką na język Ani.
Tomasz zdjął zbędne bokserki i masował swojego masywnego fiuta. Dziewczyny zauważyły co robi i zaczęły się przykładać do zadania jeszcze bardziej. On podszedł do twarzy Pauliny i usiadł przed nią. Nie musiał nic mówić. Od razu zaczęła ssać jego ociekającego już podnieceniem kutasa. Obciągała tak dobrze, podczas gdy Ania wierciła językiem raz w jednej, raz w drugiej dziurce. Tomek miał na to dobry widok. Doszedł bardzo szybko, a Paulina ładnie połknęła cały ładunek.
– Grzeczna dziewczynka – pochwalił.
Usiadł obok, a dziewczyny przerwały pieszczoty.
– Paulinko, Ania jest przez nas zaniedbana. Ja muszę chwilkę odpocząć. Teraz ty musisz mi zaprezentować jak ci idzie sztuka minetki.
Ania usiadła na kanapie z szeroko rozłożonymi nogami. Widok czerwonej, pulsującej i mokrej cipki sprawił że kutas Tomka znów był gotowy do zabawy. Paulina klęknęła między nogami koleżanki i zlizywała wszystko co z niej wypłynęło. Potem intensywnie lizała jej łechtaczkę. Ania jęczała.
Tomek z bliska obserwował poczynania Pauliny jednocześnie pieszcząc wilgotnym palcem jej odbyt.
– Paulinko, pośliń mocno palec i wsadź Ani w dupkę – nakazał.
Oczywiście wykonała polecenie. On w tym samym momencie wbił palec w jej pupę. Zaskoczona lekko się skuliła ale nie zaprotestowała. Dalej obsługiwała wniebowziętą Anię.
– Paulinko usiądź obok Ani, tak jak ona. Tak żeby wasze pupy dotykały się bokami.
Tomek uklęknął przed dziewczynami. Polizał najpierw jedną potem drugą cipkę. Obie były takie zachęcające.
– Będę was rżnąć na zmianę. Ta która nie będzie mieć mojego kutasa w sobie ma się pieścić sama. Zrozumiałyście?
Obie skinęły głowami.
Najpierw wszedł w Anię. Posuwał ją od razu ostro i szybko, patrząc bacznie jak trzy palce Pauliny znikają regularnie w jej cipce. Obie dziewczyny jęczały. Zrobił zmianę. Cipka Pauliny była luźniejsza, ruchał więc mocniej. Był wniebowzięty. Obie dziewczyny szczytowały w podobnym momencie, kolejno po sobie. Z jego kutasem w cipce.
On był jeszcze twardy, dzięki temu że wcześniej rozładował pierwsze napięcie. Miał ogromną ochotę rozjechać ich tyłeczki. Zostawił je na chwilę by doszły do siebie. Poszedł po oliwkę.
– Dobrze dziewczynki. To nie koniec. Teraz klęknijcie obok siebie, pupa obok pupy i mocno je dla mnie wypnijcie.
Uśmiechnęły się pod nosem. Wiedziały co je czeka. Klęknął za nimi wylał po porządnej porcji oliwki na oba tyłki i palcami wprowadził ile się dało do otworków. W dupkę Ani wsadził dwa palce, a w Paulinę wszedł fiutem. Zdziwił się nieco, bo wpadł w nią aż po same jaja. Bardzo mu się to spodobało. Bzykał ją znów mocno i w sporym tempie. Drugi tyłek ciągle zadowalał palcami. Po chwili zmienił dziurki. W dupę Pauliny wchodziły aż cztery palce. Ania była ciaśniejsza i chwilę walczył by jego potężny kutas rozciągnął jej otworek. Kiedy już był w środku zaczął szybko się poruszać. Było tak ciasno, że nie wytrzymał długo i wybuchnął. Z fiutem w jednej, a prawie całą dłonią w drugiej, pupie. Wyszedł z Ani i podstawił zaganiacza pod nos Paulinie, która szybko go wyczyściła. Ania jeszcze wypinała pupę z której wyciekała sperma.
– Wyczyść koleżankę – nakazał. Wykonała polecenie natychmiast i z zapałem.
– Możecie się ubrać – powiedział jeszcze i wyszedł z pokoju.