Upokorzenie męża opowiadania – W niedzielę przyleciałam z podróży służbowej i byłam bardzo zmęczona. Mąż spotkał mnie na progu bardzo radośnie i mocno mnie przytulił. Natychmiast poczułem bardzo smaczny zapach i byłem bardzo zaskoczony, ponieważ wcześniej mój mąż nigdy niczego nie gotował.
- „Czy zdecydowałeś się ugotować coś pysznego?”- zapytałam.
- „Bardzo tęskniłem i nie mogłem cię nie zachwycić.”- uśmiechnął się, odpowiedział.
Poszedłem do łazienki, żeby się umyć i odzyskać siły po długim locie. Umywszy się, poszedłem do kuchni, gdzie stało coś bardzo smacznego i apetycznego. Widziałem prawie wszystkie składniki, ale nigdy nie mogłem zgadnąć, co to za danie.
- „Wprawiłeś mnie w zakłopotanie.”- uśmiechając się powiedziałam: „Co to jest?»
„Wołowina po włosku”- odpowiedział mąż : „mam nadzieję, że okazało się smaczne i okaże się, że jesteś zadowolony.»
Usiedliśmy przy stole, wyjął butelkę wytrawnego wina i zaczęliśmy jeść. Danie naprawdę wyszło na oko! Po posiłku powiedziałam mu, żeby od teraz gotował coś — może kiedy chce. Tylko my wstaliśmy od stołu, gdy położył mi jedną rękę na piersi, a drugą na policzku. Zaczęliśmy się całować i sądząc po tym, jak zaczął to robić, jego wieża została zburzona. „Tak się dzieje, gdy zostawiasz męża na tydzień” -, uśmiechając się do siebie, pomyślałem.
Potem jego ręce sięgnęły do mojej cipki, a potem, co mnie zaskoczyło, i palec w odbyt. Pamiętając od razu moje niezbyt udane przygody w podróży służbowej, postanowiłem nieco zmniejszyć stopień.
„Słuchaj, Max, nie brałam prysznica jak przyjechałam. Może mnie wpuścisz, a potem przejdziemy dalej? MMM?»
- „Brudna dziewczyna!”- powiedział z kamiennym wyrazem twarzy, a potem zaśmiał się: „zrywasz mnie! Dobra, biegnij, a potem idziemy dalej!».
Mówiąc to, uderzył mnie w tyłek. Podziękowałam mu za lunch i poszłam do łazienki. Biorąc prysznic i spłukując całą podróż służbową, ubrałem się w szlafrok na gołe ciało, poszedłem do pokoju. Nie zauważając męża, który kopał w telewizorze, próbowałam go znaleźć w pustym pokoju, ale podszedł z tyłu, co mnie mile zaskoczyło. Przytulił mnie, gryząc cicho za ucho.
„Nigdy nie przestaję podziwiać twojego ciała!”- mówiąc to, powalił mnie na łóżko i zaczął całować moje piersi, schodząc coraz niżej. Po drodze sam się rozebrał. Seks mieliśmy zwykle bez słownych wskazówek, ale po prostu ktoś z nas dwóch wziął inicjatywę w swoje ręce i coś zrobił. Z reguły był to mąż. Po tym, jak Max pieścił mi Kissa swoim językiem, spuścił mnie z naszego eleganckiego łóżka i położył na kolanach.
Zaczęłam robić mu loda, ale szybko wziął inicjatywę w swoje ręce i zaczął, przepraszam za słowo, pieprzyć mnie w usta. Niezbyt typowe dla niego, ale po tygodniowej abstynencji było to bardzo oczekiwane. Po pięciu minutach poczułam gorący strumień w ustach. „Coś za dużo spermy! Naprawdę tydzień nic nie zrobił! Straight saved ” – pomyślałem, połykając ją całą, postanowiłem go komplementować:
- „Zay, to jest tak samo dzieło sztuki kulinarnej jak wołowina po włosku w twoim wykonaniu” – powiedziałam żartobliwie.
„Króliczku, jesteś najlepsza! Dziękuję!”- powiedział i znów zaczęliśmy się całować.
Po pięciu minutach poczułam brzuch, jak jego członek znów się wzmocnił, a on, nie odwracając uwagi od pocałunków, włożył go do mojej cipki i zaczął się intensywnie poruszać. Po pięciu, siedmiu cierniach zatrzymałam go.
- „Czy ty w ogóle zszedłeś?»
- „Co to jest?»
- Co z prezerwatywą?»
- „Ok, przepraszam” – powiedział niechętnie i sięgnął po prezerwatywę.
Naprawdę nie chciałem nieplanowanego dziecka, więc stale monitorowałem obecność prezerwatyw. Po założeniu kontynuowaliśmy Seks. Nie poznałam siebie, ani nie poznałam Ilyi. Pieprzył mnie dwadzieścia minut i przez te dwadzieścia minut dostałam dwa Orgazmy! To było coś. „Może to był obiecany prezent” – pomyślałam sobie wesoło.
Muszę powiedzieć, że nie podoba mi się to, gdy spuszczają się na twarz, Na piersi, na ciało. Ogólnie rzecz biorąc, nie mógł normalnie skończyć na piersi i pierwszy i drugi strumień uderzył mnie w twarz. Ale z powodu dwóch orgazmów postanowiła nie robić mu uwag, ale tylko uśmiechnęła się i zebrała palec i usunęła całą spermę z twarzy w ustach, co mogła. Opuściliśmy dziesięć minut, rozmawialiśmy. I wtedy zobaczyłam, jak znów ma kutasa w pogotowiu.
- „Zay, dawno nie pamiętam takiego pryszczu od Ciebie!»
- „Dana, zawsze taki jestem»
Do tego czasu, szczerze mówiąc, trochę zmęczona, ale nie odmówiła, ale powiedziała, że prawdopodobnie lepiej byłoby, gdybyśmy ograniczyli się do Loda. „Jeśli chcesz, to bardzo głęboko” – powiedziałem.
„Zauważono, Kees!”- radośnie, wskakując na łóżko, powiedział.
Tym razem robiłam mu loda już na łóżku. Po kilku minutach odwrócił mnie plecami do siebie i pokazał gestem, żebym rzuciła głową. Posłusznie się zgodziłam. Czasami otwierając oczy otworzyłem widok na jego odbyt i to, nie wiem dlaczego, mnie podnieciło. W tej pozycji z zamkniętą głową, pieprzył mnie po raz pierwszy i muszę powiedzieć, że wrażenia też były inne. Za każdym razem, gdy wsuwał się do oporu, czułam, jak tchawica się rozszerza. Członek wchodził zupełnie inaczej.
Z jednej strony jest to strasznie łatwe, z drugiej znacznie bolesne, ponieważ oddychanie było znacznie trudniejsze. Minęło jeszcze pięć minut, a potem mój mąż zaczął jęczeć i w tym momencie kolejny strumień uderzył mnie w gardło. Tutaj można było się udławić, ale poszło dobrze. Powiedziałam mu.
„Dobrze, że przynajmniej nie uprawiali seksu analnego, bo jeszcze bym się spała. potem upadłam na łóżko i zasnęłam.