Sex grupowy z żoną opowiadania – Dwa tygodnie później Lila i Vic czekali na mnie w domu. Okazało się, że postanowili „to” zrobić ze mną — nadszedł czas, aby Leela pozbyła się „wady”. Więc teraz idziemy do domu Vica, nikogo tam dziś nie ma i odważnie zajmiemy się kreatywnością seksualną, jak wyszeptała mi Vica do ucha. Wokół kobiecych tajemnic! Poinformowaliśmy mamę, że idziemy do nich, aby rozwiązać problemy w nowym podręczniku, na co ona, uśmiechając się dość ironicznie, włożyła nam w ręce dużą torbę placków i kwaśnej śmietany-rosnące pokolenie musi jeść więcej!
W domu Vicky natychmiast zjedliśmy przekąskę, po drodze łaknąc apetytu. A potem Vika rozpoczęła burzliwą działalność w przygotowaniu „procesu”. Wypiliśmy trochę likieru ryskiego, odurzyliśmy się trochę i rozładowaliśmy napięcie i powoli przenieśliśmy się do łóżka Viki. Lila rozebrała się” od dołu”, kierując się poleceniami dowódcy przyjaciółki, która miała już doświadczenie” wyzwolenia”, po czym tak odważnie położyła się, rozkładając zgięte w kolanach nogi. Jak cudownie się zaokrągliła i dojrzała w ostatnim czasie! Pieściłem siostrzaną szczelinę języczkiem i palcami, aż zaczęła głośno jęczeć i cała popłynęła.
Z trudem zdejmując Spodnie i majtki, ponieważ mój członek stał już kołkiem, powoli zacząłem przyczepiać się do cennej dziury między jej ciemnoróżowymi gąbkami. Krocze mojej ukochanej siostry otworzyło się przede mną – jak ona patrzy na mnie delikatnie i ekscytująco i czeka na ten moment, moment przemiany w kobietę! Rozłożyłem jej smukłe, pulchne nogi jeszcze bardziej, szczerze podziwiając uroki młodej dziewczyny. Jej delikatne gąbki sromowe, pięknie oprawione w mały pęd w trójkącie poniżej, nieco się od tego rozeszły, tak że w pełni i wyraźnie widoczny stał się kopiec wzbudzonej łechtaczki i cenne wejście tuż poniżej. Ta twarz była niesamowicie podniecająca dla wszystkich-oddech dziewcząt stał się bardziej przyspieszony, a ja byłem tak gotowy, aby eksplodować i trudno się powstrzymać, aby nie przestraszyć siostry.
A ona sama odważnie skierowała swoimi delikatnymi palcami mój gorący, a nawet płonący już członek do wejścia do cenionej dziury, drogi do teściowej, jak żartują. Powoli i delikatnie opadłem na Lilę, czując brzuchem jej jedwabistą skórę brzucha i rozchylając głowę napiętego członka jej mokrych gąbek. Dość łatwo wszedłem i zatrzymałem się — jest elastyczna przeszkoda na drodze mojego „żołnierza”. A potem jej pochwa mocno ścisnęła mojego penisa ze wszystkich stron. Jak gorąco, jak ciasno i jak ciasno! Vika uderzyła mnie w plecy, gwałtownie poruszyłem miednicą i ” Och!”Lila wrzasnęła i mocno ścisnęła mnie rękami i nogami. Mój kutas był cały w siostrze. A w jej wnętrzu było tak niesamowicie gorąco, po prostu płonął ogień. A jak tu ciasno!
- Sasha, jestem taka niezwykła, ale tak dobrze, że jesteś we mnie. Ale trochę boli. Połóż się na mnie i wyjdź. Teraz cieszę się, że to Ty to zrobiłeś… — pocałowała mnie delikatnie i słodko i znów oyknęła.
Położyliśmy się jeszcze trochę, przytulając się mocno i nie ruszając się, jak poprosiła Lily, a potem na polecenie jej przyjaciółki zacząłem powoli wychodzić z cudownego, ciasnego i gorącego łona siostry.
- Sasha, już nie możesz, dopiero za tydzień. Już wiem, więc za tydzień wszystko zarosnie i będzie można” chodzić ” naprawdę-zachichotała Wika. Ty i ja zrobiliśmy wszystko świetnie! A teraz chodź do mnie, „pożałuję” ciebie, bo twój” żołnierz ” wkrótce na pewno pęknie z silnego napięcia.
Cóż, daje Vika, wygląda na to, że dostałam wyrazy od gości z Rygi! Podniosła się na mostek, zręcznie ściągnęła majtki i rozłożyła nogi. A po chwili byłem już na ” posterunku bojowym „i mój” żołnierz ” jakoś tak sam wszedł do jej gościnnej dziury, szybko rozsuwając prawie bezwłose gąbki tej ślicznej dziewczyny. Jakie mam szczęście, że moja siostra ma taką dziewczynę! Chociaż mamy już 18 lat-po prostu potrzebujemy seksu! Vika rzuciła mi ręce na szyję, połączyliśmy się ciepłem warg i spleciliśmy językami. Nogi młodej laski znalazły się na mojej dolnej części pleców i wygląda na to, że cała oddała się przyjemnym dla niej wrażeniom z wypełnionej jej pochwy mojej po prostu kamiennej z podniecenia penisa.
Ciasno, ciasno, gorąco i tak przyjemnie się porusza, wchodząc na jej łono. Wkrótce ona, podekscytowana jeszcze bardziej mną, zaczęła mnie machać i doszła do siebie, jęcząc cicho i tak podniecająco-słodko. Położyliśmy się jeszcze przytuleni, a potem Spychała mnie, kierując się w stronę Lili. Więc spuściłem się w tyłek Lily, jak nalegała przyjaciółka, mówią, że nikomu nie było krzywdy. A mi było po prostu dobrze! Ciasna cipka Wiki i cudowna jędrna pupa Lily to bajka!
A tydzień później Vika zaproponowała, abyśmy wraz z jej „papachenem”, jak go nazywa, pojechali do ich domku, aby przygotować się na spotkanie Nowego Roku. W końcu jesteśmy już w pełni pełnoletni — 18 lat jest w paszporcie! Ja i teczka wiki, jak mężczyźni, nakłuliśmy drewno opałowe, wydeptaliśmy piec, żeby spalić pajęczyny w rurze, a dziewczyny zrobiły porządki i zrobiły lekki obiad. Nikołaj Iwanowicz zaproponował nam nocleg tutaj, jest już za późno, a tutaj jest ciepło, cicho, czysto, przytulnie — zamieszkamy, że tak powiem, domek w przeddzień Nowego Roku. Wypiliśmy z nim kieliszek, a kiedy wyszliśmy zapalić, wygląda na to, że dziewczyny też „komunikowały się” – ich oczy tak błyszczały! Rozmawialiśmy jeszcze trochę, wypiliśmy trochę, jak zawsze poszliśmy na różne dowcipy, w wykonaniu Nikołaja Iwanowicza czasami bardzo zarośnięte, ale dziewczyny z wielką przyjemnością słuchały i ciągle się śmiały.
Potem, już statut, poszliśmy się układać. Mają duży domek — Leela i ja położyliśmy się na drugim piętrze, a Vika z tatusiem na dole. Natychmiast zasnąłem i rzuciłem się z pchnięcia w bok. Budząc mnie, Lily ciągnęła mnie powoli po szerokich schodach. Cóż, widok otworzył się na nas w słabym świetle lampy podłogowej! Papan, kładąc Vikę na brzuchu, pieprzył ją z wielką mocą, a ona wydaje się, że dała sobie teraz wolę, głośno sapając i wydając słodkie jęki. Ale tutaj wyciągnął swojego „przyjaciela” i wydaje się, że przywiązuje się do tyłka córki, zbierając się już skończyć. Lila nie pozwoliła mi się rozejrzeć i, jak się wydaje, bardzo podniecona, aż jej twarz zaczerwieniła się, przeciągnęła ją po schodach z siłą. Aby nie hałasować, po chwili i my, leżąc na materacu rzuconym na podłogę, pieprzyliśmy się również. Okazuje się, że moja siostra jest podniecająca i hazardowa!
Tak, a po szybkim zakończeniu nie puściła mnie, ale nadal powoli poruszała się w moją stronę, dostarczając morze przyjemności. A kiedy wyszedłem z niej i nie skończyłem z napięciem, nagle Wika również do nas przylgnęła. Okazało się, że jej tata skończył w jej tyłek i poszedł spać, a ona tylko „rozgrzała się”. On już chrapie, a jej brzuch boli i chce fajnej „kontynuacji bankietu”, tym bardziej, że dziś można w nią skończyć. Więc wkrótce, za zgodą Lily, z przyjemnością wszedłem do Viki. Skończyliśmy prawie w tym samym czasie!
Nowy Rok powitaliśmy w czwórce w tym kraju. Poszło dobrze! Zapach płonących kłód brzozy, żywe ciepło z pieca, zimny szampan, gorąca herbata i dźwięczna walka dzwonków — to dostroiło nas wszystkich w sposób świąteczny. Wypiliśmy obie butelki szampana, jedną na Nowy Rok, a drugą na ciążę tak młodej mamy Volodi — ciotki Larissy! Vika przy tym tak przebiegle na mnie spojrzała! A tu jeszcze pasje! Lily bardzo sprytnie uwiodła Vovkę, a potem Vika i ja, jako dwa złe cerbery, przyszliśmy zrozumieć tego podstępnego „kujona”.
- Vovka, więc uratowałem Cię przed tymi gangsterami, żebyś zwabił moją siostrę? Przebijam Ci spotkanie z profesorem z Moskwy, żebyś tak zrobił? Dzięki, kolego! Albo obiecujesz ją poślubić, kiedy Lila będzie miała dwadzieścia lat i dyplom naszej szkoły technicznej, albo nie jesteśmy przyjaciółmi i nie znam cię! Rozumiem! A może pójdziemy na policję? Wybierz!
Vovka, wygląda na to, że wciąż jest w nege od pieszczot Lily i przyjemności seksu z nią, a potem nasz groźny „atak” , więc on, oszalały, zaskoczony, a nawet Półnagi, przysiągł, że żeni się koniecznie z moją ukochaną siostrą. Obiecałem też Vice, że poślubię ją w swoim czasie. Cóż-świetna opcja. Inteligentna dziewczyna, rozwinięta zarówno psychicznie, jak i fizycznie, wydaje się być świetną kochanką, a jeśli chodzi o łóżko-to w ogóle osobny temat!
A potem, jak niebiański znak, rozległ się grzmot i duże krople deszczu uderzyły w dach. Tak się często zdarza — w Nowy Rok pada deszcz. Prawda jest teraz prawdziwą burzą i strasznymi uderzeniami grzmotu-dokładnie znak! Zaskoczył wszystkich, na potwierdzenie moich słów otworzyłem okno, a gdy stanąłem przy parapecie, krzyknąłem głośno w płonące piorunami niebo:
- Nie grzesz Tak, rozumiem to! Pokochałem ten świat! Nie odejdę! Zostaję! Ten świat jest teraz mój! Zostaję! Rozumiem-zostaję!