Kazirodztwo Anal – Dziewczyna jeszcze raz spojrzała na siebie w lustrze. Miała długie, prawie do ramion blond włosy, zaczesane na jedną stronę. Zostały przymocowane turkusową szpilką Bobby, która wyglądała bardzo dobrze z jej niebieskimi oczami.
Dzisiaj są urodziny Tiny. Jej mama ustawiła elegancki świąteczny stół na cześć dorosłości córki. Dziewczyna zaprosiła swoich przyjaciół i kolegów z Instytutu. Bardzo kochała swoją mamę i doceniała jej opiekę.
Dzisiaj, bardziej niż kiedykolwiek, było dużo zabawy. Dużo prezentów, ciepłe gratulacje. Ale kiedy mama przyniosła ciasto z osiemnastoma świecami i nadszedł czas, aby je zdmuchnąć, Tina z jakiegoś powodu poczuła smutek. Przypomniała sobie Ojca. Chciała, żeby on, tak jak wcześniej, był z nimi razem.
Jej rodzice często się kłócili, a dwa lata temu ojciec odszedł od nich. Dziewczyna często próbowała dowiedzieć się od matki, jaki jest powód ich rozwodu, ale w odpowiedzi widziała tylko zaciśnięte usta i kamienną ciszę.
Tina nadal kochała swojego drogiego tatę i bardzo za nim tęskniła. Większość czasu spędzała z nim, opiekował się nią, gdy była jeszcze małą dziewczynką. Ciągle kąpał ją przed snem i zawsze opowiadał bajki, pod którymi zasnęła.
Tina stała się już dorosłą dziewczyną, studiowała na pierwszym roku instytutu, ale nigdy nie zapomniała ojca i kochała go, tak jak wcześniej.
Kilka dni po urodzinach, kiedy zajęcia w Instytucie się skończyły, Tina siedziała ze swoimi dziewczynami Jeanne i Tatianą na placu i omawiała dalsze plany na weekend.
Czy wiesz, że w najbliższą sobotę przyjeżdża do nas jeden znany zespół rockowy? – co? – spytała swoich koleżanek Joanna. Proponuję pójść na nią.
- A, co dalej!!! – dziewczyny zgodziły się.
— Tylko trzeba, jakoś namówić mamę-powiedziała Tina.
— Coś wymyślimy-wtrąciła się w rozmowę Tatiana.
Z wielkim trudem dziewczyny namówiły Annę Siergiejewną, aby wypuściła z nimi córkę do klubu. O szóstej wieczorem byli już w ogromnej, hałaśliwej sali, gdzie muzyka grzmiała ze sceny do całej „iwanowskiej”. Tina została zaproszona do tańca przez nieznajomego faceta. Miał dwadzieścia lat. Poznali się, rozmawiali.
- Nazywam się Ivan.
- A ja jestem Tina.
Pod koniec wieczoru facet zaproponował, że zabierze dziewczynę do domu. Zgodziła się, żegnając się ze swoimi dziewczynami.
Ivan kupił pizzę i dwulitrową butelkę coli.
- Chcesz coś przekąsić? zaproponował jej chłopak, kiedy weszli do parku.
- Chodź-odpowiedziała Tina i usiadła na ławce.
Facet dał dziewczynie pudełko pizzy, a on sam zaczął otwierać butelkę. Niepostrzeżenie wlałem trochę proszku do jednorazowego kubka z colą i podałem go Tinie.
— Cieszę się, że się z Tobą spotkaliśmy-zaczął wieszać „makaron” dziewczynie.
Zjedli całą pizzę i wypili drinka. W tym czasie proszek działał na Tinę. Zabarwiła się, jej oczy lśniły, a zachowanie stało się dość dziwne. Ivan siedział obok niej, obejmując ją ramieniem jedną ręką i szepcząc coś do jej ucha.
Potem od niechcenia wsunął drugą rękę do bluzki i zaczął delikatnie masować jej piersi. Małe sutki Tiny zaczęły twardnieć, a facet kontynuował badania. Już mocno łapał jej nagie kolana, posuwając się coraz wyżej w kierunku swojego cennego celu.
- Podoba ci się? – co? – zapytał Iwan u dziewczyny.
- Tak! Czuję się bardzo dobrze! Tina jęknęła, nawet nie zdając sobie sprawy, co się z nią naprawdę dzieje.
Proszek w końcu zamazał jej umysł, teraz latała w innym świecie. Ręka faceta ruszyła w kierunku jej majtek. poczuł palcami, jak mocno zmokły od dziewczęcej wydzieliny. Tina doświadczyła przyjemnego Mrowienia między nogami i jęknęła.
- Widzę, że ci się to podoba, dziewczyno?!!! – co? – powiedział Iwan i wsunął palcem jeszcze głębiej w mokrą cipkę Tiny.
Facet kontrolował jej oddech i szeptał jej coś do ucha. Wyciągnął palec i namoczył go w ustach, ciesząc się jej świeżym i słodkim smakiem. Kontynuując dokuczanie dziewczynie głową swoimi opowieściami, ponownie włożył palec w jej cipkę i westchnął ze zdziwienia. Ivan prawie zatrzymał serce, gdy poczuł, że jego palec spoczywa na sztywnej błonie wewnątrz pochwy Tiny.
- Baaa!!! To szczęście! Więc nadal jesteś dziewicą?!!!
Iwan wstał na nogi i pociągnął dziewczynę w krzaki. Położył ją na trawie i zaczął ściągać z niej majtki. Tina nie zdając sobie sprawy z tego, co się dzieje, nawet się nie opierała. Patrzyła tylko na faceta i uśmiechała się. Ivan podniósł jej nogi, rozłożył je i położył na ramionach. Cieszył się widokiem, który otworzył się przed jego oczami. Na łonie dziewczyny widoczne były kręcone, białe włosy, dalej widoczna była dobrze ogolona cipka, z której wyłaniały się czerwone wargi sromowe. To tak, jakby dwaj bracia bliźniacy skleili się ze sobą, tworząc jeden pomarszczony przegrzebek.
Facet westchnął głęboko, rozkoszując się zapachem młodej dziewczyny, a następnie wsunął nos w jej krocze i zasłużył na swój język, szlifując ten przegrzebek. Ivan cieszył się swoim słodkim nektarem, który wyróżnia się z tego delikatnego czerwonego kwiatu. Tina była w transie z rozkoszy, delikatnie jęczała z zamkniętymi oczami, potrząsając głową z boku na bok.
Ivan wyciągnął penisa ze spodni i kazał dziewczynie go dotknąć.
- Widziałaś kiedyś coś takiego? – co? – zapytał.
— No to świetnie, zaraz ci pokażę, co to jest-powiedział Iwan.
Ostrożnie zaczął prowadzić swoją czerwoną głową, różową muszelką dziewczyny, rozsuwając jej małe wargi sromowe na boki. A potem lekko dociśnięty i trochę zanurzony w pochwie. Natknąłem się na błonę dziewiczą i zatrzymałem się na chwilę.
— To może być trochę bolesne, ale nie na długo — obiecał Tinie i nagle wszedł w nią swoim kutasem.
Radując się przyjemnością, facet poczuł, jak pękła Dziewica dziewczyny pod jego atakiem.
Ostry ból pochwy sprawił, że Tina poczuła się dobrze.
- O mój Boże!!! Co mi zrobiłeś?!!! – co? – wykrzyknęła przerażona.
- Zatrzymaj się!! Nie chcę!!!
Ale było już za późno. Ivan był wytrwały i nie słuchał żadnych błagań dziewczyny.
Rzucił jej nogi ponownie na Ramiona, złapał jej ciasne bułeczki rękami i zaczął walić jej cipkę tak szybko, jak tylko mógł, podczas gdy ona krzyczała ze strachu i bólu. Po uzyskaniu pożądanego rytmu wykonywał ruchy posuwisto-zwrotne swoją miednicą. Tina poczuła, że ból zaczął nieco ustępować, a na jej miejsce pojawiły się nowe i przyjemne odczucia. Zaczęła nawet jęczeć, gdy duży i twardy kutas Iwana wchodził w jej cipkę po same jaja. W końcu seria potężnych ciosów się skończyła, członek faceta wzdrygnął się i zaczął wlewać płyn do pochwy dziewczyny.
Ivan wyciągnął swojego lepkiego kutasa poplamionego krwią i nasieniem i wytarł go dziewczęcymi majtkami leżącymi na trawie, a potem rozpłynął się w ciemności.
Po odzyskaniu przytomności Tina pociągnęła spódnicę w dół i zakryła swój nagi tyłek. Wyszedłem z parku i udałem się do domu opuszczoną ulicą. Przeszła kilka przecznic na chwiejnych obcasach, czując lepki płyn spływający po biodrach.
Kiedy dotarła do domu, na jej szczęście, matka już spała. Tina cicho otworzyła drzwi i weszła do ciemnego korytarza. Weszłam do łazienki i włączyłam światła, spojrzałam na zakrwawioną cipkę i rozpłakałam się. Przerażona, że mama się obudzi, postanowiła wykąpać się jutro rano. Potem weszła do swojej sypialni i ukryła wszystkie brudne ubrania pod łóżkiem.
To była długa i nieprzespana noc. Dziewczyna bardzo się bała, że może zarazić się jakąś chorobą, a co gorsza, Boże, nie pozwól zajść w ciążę.
Kiedy Anna Siergiejewna obudziła się rano, Tina już leżała w łazience. Przede wszystkim zmyła resztki uschniętego nasienia i krwi ze swojego ciała, a następnie kontynuowała kąpiel.
Przez kilka dni odczuwała silny ból w kroczu, a czasem budziła się w nocy, chcąc krzyczeć i płakać. Ale tydzień później wszystko minęło, a na twarzy Tiny znów pojawił się uśmiech. Po pierwsze, nie zaszła w ciążę i nie złapała żadnej infekcji. Jej życie znów weszło w zwykły nurt; Instytut-dom, dom-Instytut.
I tylko dla swojej najbliższej przyjaciółki Joanny, powiedziała jednak, co się z nią stało po klubie.
- Nie denerwuj się tak bardzo, najważniejsze, że nie zaszłaś w ciążę, a reszta to nic! – pocieszała ją przyjaciółka.
- A może to dobrze, że nie jesteś już dziewicą. Znam jedną ciotkę, nazywa się Varvara Stepanovna, może zaoferować dobrą pracę. Jeśli chcesz, mogę ci ją przedstawić.
- Osobiście pracuję u niej od kilku miesięcy. Tutaj kupiłam markowe ubrania. Ja też mieszkam sama z mama, a ona jest sprzątaczką. Na jej pensję i na nasze stypendium nie będzie dużo.
- Co to za praca? – co? – zapytała Tina.
- Nic trudnego! Czasami trzeba po prostu okazać miłosierdzie i pomóc samotnym starszym mężczyznom.
- Nie do końca cię rozumiem, Jeanne. Możesz wyjaśnić, co to za praca?
Jeanne popularnie powiedziała Tinie, na czym tak naprawdę polegały jej usługi.
- Więc powinnam się pieprzyć z facetami? I to nazywasz, nic skomplikowanego i przerażającego?!!! – Tina zaczęła się oburzać.
- Ale przecież Cię przeleciał ten facet z klubu, a nawet za darmo-przytoczyła dobry przykład Joanna.
- A tutaj zauważ, że zapłacisz za to pieniądze! Powiedz mi, co jest nie tak?!!!
Po pewnym czasie Jeanne przekonała Tinę, a następnego dnia zebrali się, aby udać się do znajomej ciotki Zhankiny, która zapewniła jej pracę. Po uzgodnieniu wszystkiego kobieta powiedziała im, że pierwszy raz idą razem z Tiną do klienta, a potem, jak się okaże. Dałam im adres i dziewczyny poszły do pracy.
Zadzwonili do drzwi i czekali. Otworzył im Uśmiechnięty mężczyzna w średnim wieku.
- Tak? – co? – zapytał. Dlaczego was dwoje? Dobra, chodźcie. Jak się ma Barbara Stiepanowna? – co? – zapytał mężczyzna.
- Bardzo dobrze! Przywitała się z wami i poprosiła was, abyście przyjęli nas dzisiaj. To Tina jest moją przyjaciółką, jest dziś po raz pierwszy.
- Cóż, cieszę się, że poznałem Tinocha – powiedział mężczyzna.
Następnie zaproponował im herbatę i ciasteczka.
- To Twój debiut? – co? – zapytał dziewczynę.
— Tak-odpowiedziała Tina.
Potem zwrócił się do Joanny i gra się rozpoczęła.
- Bardzo źle się dziś zachowywałaś!!! I będę musiał was ukarać!
- Jeanne, chodź szybko do mnie i połóż się brzuchem na moich kolanach.
Dziewczyna posłusznie wykonała rozkaz mężczyzny. Podniósł jej sukienkę i zaczął spuszczać Majtki. Potem kilkakrotnie uderzył dłonią w nagi tyłek dziewczyny. Następna była Tina, facet też uderzył ją kilka razy w pośladki. A potem nagle zaczął przepraszać.
- Oh! Tak mi przykro, że cię ukarałem. Chcę zadośćuczynić i pocałować Twoje Rude tyłki. Połóż się na łóżku.
Jeanne i Tina położyli się i wystawili swoje tyłki. Mężczyzna podszedł, przykucnął obok dziewczyn i na zmianę zaczął całować i lizać ich dziury. Potem przewrócili się, a facet zaczął lizać im cipki. Tina zadrżała i dostała swój pierwszy orgazm od ustnych pieszczot. A Jeanne zdjęła spodnie z mężczyzny i zassała mu penisa. Machnęła do Tiny i kazała jej dołączyć.
Tina po raz pierwszy w życiu polizała męski narząd płciowy. Zanim zdążyła go posmakować, poczuła na twarzy plamy lepkiej białej cieczy. Facet jęknął i zaczął spuszczać spermę, potem na jedną dziewczynę, a potem na drugą, pozostawiając duże strumienie na ich twarzach.
- Dziękuję wam obojgu za dzisiejszy dzień-powiedział i podał im kopertę dla Barbary Stiepanowna, a dziewczynom dał osobiście dwadzieścia dolarów każda.
- Mam nadzieję, że jeszcze się zobaczymy-powiedział i zamknął za nimi drzwi.
- To było super! – powiedziała Tina.
- Widzisz, mówiłam ci, że ci się spodoba! – odpowiedziała Joanna.
- Ale to nie wszystko. Barbarzyńca nam jeszcze podrzuci za to zamówienie!
I rzeczywiście, kobieta przeznaczyła im trochę więcej. Tina nigdy nie miała tyle pieniędzy, ile zarobiła na dzisiejszy wieczór.
W następnym tygodniu Varvara Stepanovna zadzwoniła do Tiny i powiedziała, żeby przyszła do niej.
- To jest dziewczyna! Dziś będziesz pracować sama.
- Ale … cóż … ja, a jeśli mi się nie uda?
- Nie martw się, wszystko będzie dobrze i odniesiesz sukces. To normalny człowiek, znam go, weź adres.
Po instytucie Tina miała jeszcze trochę czasu, wróciła do domu, wzięła kąpiel i zaczęła się pakować. W wyznaczonym czasie dziewczyna stała przy drzwiach klienta i bardzo się martwiła. Potem nacisnęła dzwonek i czekała.
— Tak-usłyszała głos mężczyzny.
— Mam do ciebie list od Barbary Stepanovny-odpowiedziała Tina zgodnie z instrukcjami.
Drzwi się otworzyły i dziewczyna zobaczyła na progu ojca.
- Tina? Boże, co tu robisz? – co? – zapytał.
Mężczyzna był nie mniej zaskoczony niż ona sama.
- Tatusiu, to nie to, co myślałeś. Tina zaczęła się jąkać.
- Wejdź szybko-powiedział ojciec i pociągnął ją za rękę. Weszli do pokoju, Tina usiadła na krześle, a mężczyzna na kanapie.
- Ach, córeczko, wybacz mi, nigdy nie myślałem, że tak się z Tobą spotkamy. Odkąd wyszedłem, naprawdę chciałem cię znowu zobaczyć.
- Pamiętasz, jak jako dziecko bawiłem się z tobą, jak myłem cię i kładłem do łóżka, a na noc opowiadałem bajki?
- A twoja matka oskarżyła mnie, że cię molestuję i chcę cię skrzywdzić. Dlatego z nią zerwałem. Nawet w moich myślach tak nie było. Po prostu bardzo cię kochałem i teraz bardzo cię kocham.
Tina została poruszona emocjonalnym wyjaśnieniem ojca. Zawsze zastanawiała się, dlaczego od nich odszedł. Czasami wspominała dochodzącą rozmowę ojca z matką z ich sypialni i jego niezrozumiałe wymówki. Gdy odchodził od nich, Tina widziała smutną twarz ojca. Potem wraz z mamą przeprowadzili się do innej dzielnicy, do innego małego mieszkania, gdzie ledwo związali koniec z końcem, za pieniądze, które wysłał ojciec.
Teraz jej serce się rozpłynęło, a Tina poznała prawdziwy powód, dlatego ojciec odszedł od nich.
- Bardzo za tobą tęskniłem. Prawdopodobnie jestem złym ojcem, ale kocham cię córko!
- Tatusiu!!! Tak się cieszę, że cię widzę-powiedziała Tina i niespodziewanie usiadła u jego stóp.
Potem sięgnęła ręką pod jego szatę i złapała ojca za kutasa.
- Ach, Tina, nie powinniśmy. To nie w porządku. Jesteś moją córką!!!
- W porządku tatusiu, chcę tego!!!
Dziewczyna otworzyła szlafrok od ojca i zaczęła delikatnie lizać i ssać jego penisa.
- Oh!!! – jęknął mężczyzna. Tina, jesteś tylko aniołem!
Kładąc dziewczynę na łóżku, mężczyzna pociągnął jej Białe majtki i ściągnął je przez Buty. Potem spódnica poleciała na podłogę. Tina pozostała naga z szeroko rozstawionymi nogami. Jej ojciec zanurzył się twarzą w jej cipkę i zaczął delikatnie lizać jej wargi sromowe, a kiedy jego usta ssały dużą łechtaczkę córki, spuściła się. Płynęły jej soki miłości, jęczała tylko z przyjemności, wijąc się i chichocząc, gdy ojciec dotknął wąsami jej wrażliwych miejsc. Mężczyzna dusił się ciężko, wstał i położył nogi córki na ramionach. Jego członek przycisnął się do mokrej dziury, spojrzał w jej oczy z wahaniem.
- W porządku, Tato, nie jestem już dziewicą-powiedziała cicho.
Mężczyzna nacisnął kutasa głową między jej gąbki sromowe, Muszelka rozeszła się na boki. Twardy pręt głęboko wszedł do pochwy. Oczy Tiny rozszerzyły się z niedowierzaniem od ogromnego rozmiaru Ojcowskiego penisa. Rzeczywiście był bardzo gruby, choć niezbyt długi. Wziął jeszcze raz głęboki oddech i zaczął ją pieprzyć najpierw powoli, ale potem przyspieszył tempo do ogromnej prędkości, mocno ściskając jej biodra w dłoniach. Tina owinęła ręce i nogi wokół ciała ojca, przytuliła się do niego mocno i ponownie spuściła.
Kilka minut później jej ojciec zatrzymał się, by odzyskać oddech i przewrócił ją na plecy, ciągnąc ją za tyłek, aby rozpocząć kolejną rundę. Tina westchnęła i zbliżyła się do ojca. Zanurzył penisa w jej pochwie i wznowił ruchy posuwisto-zwrotne miednicy. Tina poczuła długi palec ojca, próbował włożyć go w jej sprężysty Odbyt.
- Tato, co robisz? – co? – zapytała cicho.
- Pieprzyłaś się kiedyś w dupę, skarbie? – ojciec zadał pytanie.
- Nie, tato, to brzmi obrzydliwie.
- Nie wiesz jak to jest! – warknął.
Powiedziawszy to, mężczyzna wyciągnął penisa z pochwy i przeniósł go do tylnej dziury córki. Po chwili jej zwieracz rozluźnił się na tyle dobrze, by wziąć w swoje posiadłości ogromnego kutasa. Tina prawie zemdlała i zaczęła krzyczeć. Poczuła silny ból i dyskomfort w odbycie.
- Oj tato, to takie bolesne! Proszę, przestań! Proszę, przestań!
Na szczęście wpadła w stan półmroku, jej oczy rozszerzyły się, a szczęka opadła. Mężczyzna jeszcze kilka razy potrząsnął, wyciągnął kutasa i spuścił spermę córce Na twarz. Jego ciepły płyn rozpryskał się na jej blond włosach, ustach i nozdrzach. Potem upadł obok córki na łóżko, jego serce wyskoczyło z klatki piersiowej i przyspieszył puls.
- Tato, zraniłeś mnie! Myślałam, że mnie kochasz!!! — Tina
- Bardzo cię kocham, córko!! Tak bardzo za tobą tęskniłem. Jeszcze raz przepraszam, ale nie chciałem cię skrzywdzić!!! Chcesz, żebym umył Cię jak dziecko? – powiedział jej ojciec i podniósł Tinę na Ramiona.
Przypomniała sobie, jak kąpał jej małą.
- Chodź tu, mam dla ciebie niespodziankę!
Tina poszła za tatą do łazienki, napełnił ją gorącą wodą z pianką i wszelkiego rodzaju zapachami i podał Tinie jej ulubioną gumową zabawkę. Dziewczyna wykrzyknęła ze zdziwienia.
- Tato, zatrzymałeś ją?!!!
Razem wspięli się do dużej łazienki. Ojciec mył Tinę i zaczął zwracać uwagę na jej cipkę i delikatne cycki.