Geje Przebrania – Przeprowadziłem się do innego mieszkania w innej części miasta. Z poprzednim Chińczykiem rozstaliśmy się. Chciał otwartego związku. Nie byłem gotowy.
W nowym miejscu z czasem znów chciałem. Chciałem jedno i drugie. Dokładniej, chciałem poczuć chińskiego kutasa w moich dziurkach. Dokładniej, już to zrozumiałem. Chciałem poczuć w ustach chińskiego kutasa, ponieważ jest bardzo delikatny a w dupie kutasa właśnie dlatego, że Chińczyk mnie ciągnie.
Nowe miejsce nowe otoczenie. Otworzyłem czat, przeszukałem otoczenie, wysłałem zapytania, czekam.
Odpowiedział jeden. pisano minimum. Jest starszy ode mnie 2 razy, ale nie mam nic przeciwko, jak się okazało.
Chińczyk z mojej okolicy. Prawdopodobnie z sąsiedniego domu. Z takiej znajomości jesteś bardzo podekscytowany.
Wysłał mu adres, powiedział, że czeka za godzinę.
Przygotować się. Umyłem się, ogoliłem tam, gdzie trzeba, posmarowałem Tyłek. Szczególnie nie rozwijał. Parę palców.
Wszedł od razu do mieszkania. Już wieczorem. Zauważyłem pierścionek na dłoni. Jestem prawie trzeźwy, on też.
Natychmiast zaprosił go do pokoju.
Nie pamiętam, jak to było, wydaje mi się, że ściągnąłem z niego spodnie, potem majtki, a potem położyłem się na łóżku, a sam przymocowałem go do pachwiny. Starałem się robić wszystko szybko i Ostro t k nie znałem tego Chińczyka. Jednak zatrzymałem się postanowiłem trochę zbadać penisa. Mój ulubiony kutas. Mały, ciemny, gładki i z włosami. I to jest Facet 2 razy starszy ode mnie.
Leżał i czekał. I czekałem. Członek Chińczyka stał. Przysunąłem się i potarłem o niego policzkiem, drugim, gąbkami. I wziął go do ust.
Ssałem go. Ssał kolejnego chińskiego kutasa. Super. Bawiłem się z nim językiem najlepiej, jak mogłem, zapomniałem, wziąłem rękę i doprowadziłem go do orgazmu. To była moja pierwsza sperma w ustach. Chińczyk wziął mnie za głowę, naciągnął na kutasa i skończył. Skończył nie gwałtownie, ale nie miałem nic do porównania. Połknąłem wszystko jak frajer. Chińczyk leżał zadowolony. Leżał na boku, a ja leżałem przy jego penisie i ssałem go. Po wypuszczeniu z ust spojrzał na niego. Potarł mnie po włosach i powiedział po rosyjsku „dziewczyna jest dobra”.
Podobało mi się, chociaż nie skończyłem. Potem wstał i poszedł pod prysznic. Trochę nie zrozumiałem. Siedział nago na łóżku i był napalony. Myśli narodziły się w głowie.
Ale potem Chińczyk wyszedł spod prysznica, nagi, niosąc ze sobą torebkę, której od razu nie zauważyłem. Podszedł do mnie nagi z wystającym kutasem. Oprzyj się na moich ustach.
Kusi kutasa. Natychmiast usiadłem na nim ustami. Kątem oka zobaczył coś z torebki. Oderwał mnie od penisa.
„Brudna dziewczyna”!
Wow, Nie wiem, gdzie on się pieprzył, ale mi się podobało.
Rzuciłem prezerwatywy na łóżko i rurkę. Bez słów.
Prawdopodobnie powinienem był założyć na niego prezerwatywę, ale w tym momencie położyłem się tylko z kolanami przyciśniętymi do krawędzi łóżka. Zrobił wszystko sam. Najpierw założył prezerwatywę, wycisnął coś z tuby i nalał na tyłek.
Zimno spływało po pupie.
Czekanie doprowadzało do szału. W ogóle się nie kontrolowałem. Czekałem tylko na to, że kto oo mi obcy wejdzie do mnie i będzie się pieprzył jak kurwa. W tym momencie byłem nią. Uświadomienie sobie, że zastępuję jakiegoś nieznanego Chińczyka moją pupą … nie ma słów.
I wszedł.
W takiej pozycji czułem go wspaniale. Pieprzył mnie och, jak pewnie dawno nie pieprzył żony. Znowu jęknąłem.
Czułem się w tej pozie jak maszyna do pieprzenia.
Ruchana ruchana ruchana. Zgubiłem się.
Skończył mi na plecach.
Dobra robota. Pocałował w szyję i poszedł pod prysznic. A ja leżałem na kolanach. Wyszedł spod prysznica, znowu coś powiedział ze śmiechem i wyszedł z mieszkania. I nie zasnąłem długo. Ok nikt nie wszedł już do mieszkania.
Znowu dziwnie chodziłem po mieszkaniu.
Ale bardzo mi się podobało.