Gej opowiadania pupy – W końcu skończyłem studia, minęło pięć lat, a teraz pozostaje tylko znaleźć pracę, ale jak się okazało, nie jest to takie proste. Musiałem skontaktować się ze znajomym partnerem seksualnym, obiecał pomóc i pomógł. Już we wtorek następnego tygodnia mam rozmowę kwalifikacyjną, a na razie można trochę odpocząć. Ale reszta nie miała się spełnić, przyszli do mnie dwaj byli koledzy. Dopiero się uwolnili i postanowili przyjść do mnie, oderwać się w pełni.
- Cześć Vika, trochę ładniej wyglądasz, A cycki stały się większe. Przygarnij nas na kilka dni, będziemy z rudym bardzo wdzięczni!
Nie znosiłem ich, byli na całej głowie odmrożeni, ale co robić, odmawiać było przerażające, mogli oszpecić, a ja na rozmowę za trzy dni. Musiałem się zgodzić, ale naprawdę nie chciałem ich widzieć w domu. - Proszę przejść, tylko bez ekscesów.
- Nie bój się, jesteśmy ludźmi kultury i bardzo za tobą tęsknimy.
Rudowłosy był mniej adekwatną osobowością, ale skośny dziwak wciąż jest tym. Kazał mi raz obciągnąć w toalecie, gdzie mogli wejść w każdej chwili. Ale to prawda, nikt nie widział, ale spuściłem się na moją twarz i włosy. I musiałem się spóźnić i dostać się do tyk. A teraz są już w mojej kuchni, jak w moim domu. - „Wikula”, znajdź coś do jedzenia i usiądź u nas, Oznacz nasz powrót.
Postawiłem przekąskę i stosy, a sam usiadłem dalej od nich. Wypiliśmy drinka i przekąsili, zaczęli pytać, co nowego wydarzyło się przez lata. Opowiedziałem wszystko w skrócie, a Rudy sięgnął do mnie. - Chodź do mnie na kolana Vica, trochę Cię wciskam, jaka jesteś fajna.
- Nie rób tego, ja tu siedzę.
- Chodź do mnie, szybko! Jesteś” pedałem ” — łamiesz się?
Podszedłem do niego, a on posadził mnie na kolanach i zaczął miażdżyć klatkę piersiową.
Kasoj Kurwa, jakie piersi ma nasza Wiki, to tylko nisza. Sutki co trzeba, widać faceci nie odmawiają? Wyciągnąć się. - Zdejmij koszulkę, pozwól mi zobaczyć, co tam jest.
Rudowłosy ściągnął mi koszulkę i skośny zaczął patrzeć na moje piersi. - Tak! Jak u baby i spodenki ściągnij z majtkami, niech Naga pozuje.
Musiałem zdjąć wszystko z siebie i pozostać nagi. Skośny bardzo się podniecił, rozpiął dżinsy i wyjął aparat. To, czego jego natura nie obraziła, to członek. Miał imponującą długość i ogromną głowę. - Chodź do mnie suko! Popracuj ustami, umiesz, wiem.
Podszedłem do niego, przykucnąłem i zacząłem jeździć językiem po pniu. Rudowłosy sięgnął do mnie i zaczął jeździć kutasem po plecach. - Na raka wstań! I tyłek wypierdalać jak trzeba.
Uklęknąłem i rozłożyłem nogi szerzej. Rudowłosy splunął na dłoń i zaczął nawilżać moje krocze. Ssałem skośnego i doprowadzałem go do orgazmu. Skończył obficie w Moje usta i nie zdążyłem zlizać wszystkiego, jak ostry ból w odbycie sprawił, że krzyknąłem. - A-A-A-a!!! Boli!!! AAAA !!!
- Lubisz sukę? Dawno nie pieprzyłem kobiety, teraz przynajmniej się oderwę.
Ciągnął mnie z taką prędkością, jakby to był ostatni raz. Jego ruchy miednicy wcisnęły mnie w podłogę. A potem ryk na całe mieszkanie i poczułem, jak wszystko w środku się dusi. Sperma płynęła po nogach i jajach, a on mnie ostro inkubuje i uderza w tyłek. - Oj Kasiu, jak dobra jest Vika, po prostu nishtyak.
Usiadł przy stole i wypił stos, a potem zapalił. - Idź się umyć! I nie długo tam, teraz będziemy cię pieprzyć.
Umyłem się i przyszedłem do nich, są już dość ochmeleni. - Chodźmy na łóżko Vica, będzie wygodnie.
Wciągnęli mnie na łóżko i kazali im ssać dwoje naraz. To bardzo nie jest wygodne, ale co było do zrobienia. Starałem się jak mogłem i oboje zaczęli na mnie spuszczać. Było mnóstwo spermy, a ja byłem cały rozmazany. Jeszcze trochę zwaliłem, a oni położyli mnie na brzuchu i zaczęli się pieprzyć. Skośny mnie pieprzył w tyłek, a rude w usta. Trwało to bardzo długo, byli już pijani i nie mogli skończyć. Popa pękała od węża skośnego, wydawało się, że przebił mnie przez. A oto jego entuzjastyczne krzyki, a moje Jęki nie z przyjemności, ale z bólu. Rude też po kilku minutach spuściło się w usta. Spermy było mało, ale usta bolały bardzo mocno. - Odpocznij, pójdziemy na drinka.
Poszli do kuchni, a ja pod prysznicem. Mając nadzieję, że zasną i nie muszę ich już obsługiwać. Tak się stało, zasnęli przy stole, a ja położyłem się do łóżka i też zasnąłem. W nocy jeszcze pili, ale mnie nie dotykali, a rano wyszli. Można powiedzieć, że dobrze się z nimi wydostał. Obawiano się, że mogą mnie coś zarazić, ale to się stało. Dwa dni później poszedłem na rozmowę kwalifikacyjną, ale to inna historia.